Ampeg 1968 B25 Vintage

Proponujemy przepis na prawdziwie vintage'owe brzmienie basu. Weź najlepiej Fendera Precision lub Gibsona EB3 (ale nie jest to konieczne), nałóż na niego wygładzone struny (ale nie jest to konieczne) i podłącz go do starego wzmacniacza lampowego Ampeg podłączonego do głośników 15" lub 18" (ale nie jest to konieczne) i gotowe. Teraz wystarczy założyć dżinsową kurtkę, skórzane buty rockowe, kwiecistą koszulę (ale nie jest to konieczne) i oldschoolowa jazda może się rozpocząć. Wzmacniacz Ampeg, który właśnie przedstawiamy.

Ampeg B-25 to w pełni lampowy wzmacniacz basowy, który był produkowany od 1968 roku do późnych lat 70-tych. Koncepcyjnie była to kontynuacja trendu wyznaczonego przez legendarny B-15N (tzw. "flip top"), ale z wykorzystaniem innych lamp (12AX7 w przedwzmacniaczu i 7027A w stopniu końcowym) i dodaniem przełącznika "Ultra Lo". Chociaż lampy są inne, konstrukcja przedwzmacniacza jest niemal identyczna. Wzmacniacz generuje typowy dla Ampega dźwięk, gęsty, ciepły, ale i mocny.

Ten konkretny egzemplarz pochodzi z 1968 roku, więc jest jednym z najwcześniejszych przykładów tego modelu. W swoim długim życiu mógł mieć skórzaną pokrywę pomalowaną na biało. Najwyraźniej pasowało to do prezencji scenicznej zespołu. Napisy na przednim panelu zostały częściowo utracone wraz z użytkowaniem. W ostatnim czasie instrument przeszedł gruntowny serwis, wymieniono kilka kondensatorów (często jest to konieczna wymiana, która nie wpływa na ostateczne brzmienie), ma nowy potencjometr biasu, poprawione spasowanie obudowy w pudełku, jedno nowe pokrętło czy ogromną czerwoną diodę. Oryginalne są oba transformatory, które z kolei są elementami mającymi duży wpływ na brzmienie wzmacniacza. Wzmacniacz zasilany jest napięciem 110V, więc należy podłączyć go do konwertera napięcia, który jest wliczony w cenę.

Wzmacniacz ma wygląd vintage, jest profesjonalnie obrobiony i brzmi tak, jak można oczekiwać od starego Ampega. Jeśli ta maszyna jest w stanie funkcjonować przez 50 lat, świadczy to o bardzo wysokiej jakości jej komponentów i wykonania, ten wzmacniacz ma jeszcze wiele do zrobienia. Możemy sobie bardzo dobrze wyobrazić tę maszynę w studiu nagraniowym i na mniejszych scenach.

Uwaga: jest to oczywiście produkt używany. Duża część jego wyjątkowej wartości leży w jego starożytności. Bazarowy system VAT.

Przetwornica napięcia jest wliczona w cenę.